Spacer po pandemicznym i powyborczym Lublinie nie okazał się być czymś wyjątkowo ryzykownym
Właściwie ryzykownym nie był wcale
Zgoła całkiem był przyjemnym
Standardowa trasa Majdanek - Lublin - bez żadnych ekscesów
Bez namawiania nikogo do niczego, bez przekonywania oraz nagabywania
Bez płaczów, frustracji, ni wręcz przeciwnych ekscytacji
Jedynie przewodnik kłapał jak zwykle
Zachęcam zatem Państwa do odwiedzania moich stron
Satysfakcja - gwarantowana :-)